Lailonn napisał(a):
ZiuZiak synku, tak to w domku możesz mówić a nie mi tutaj.
Drogi fizyku jądrowy
Twoja dogłębna analiza tego filmiku jest zdumiewająca, powinieneś wystosować pismo do odpowiednich organów w celu przyznania nagrody.
Nie mam zamiaru zniżać się do twojego (o nie, nie napisze z dużej litery) poziomu wypisując teksty o synkach, tatusiach mamusiach i zachowaniach w domu. W końcu to co człowiek reprezentuje sobą jest stricte zachowaniami wyniesionymi z domu, ludzie sami myślą i dojdą do odpowiednich wniosków, kto do kogo w domu zwraca się per synek.
Może jaśniej Ci wyjaśnię, co miałem na myśli pisząc puknij się w łeb. Z wielką chęcią bym napisał to jeszcze raz. Ale chyba nie ma potrzeby.
Lailonn napisał(a):
Obejrzałem filmik i nie widzę możliwości by gość robił to bez haxa. Kilka trafień jest wykonanych na celach, których nie widział! Prawie wszystkie wymagały operowania rakietą znając położenie rakiety względem celu co przy tak dużych odległościach nie jest możliwe. Nie problem śmignąć komuś przed czy za rakietą. Trafić w cel to cud nad cuda a gość robi to nałogowo. Z jego statsów nie wynika by był tak uzdolniony z innymi broniami, zwłaszcza, że ogromny odsetek killsów to M60. A jak już dorwał snajperkę, to pomimo wielu godzin gry celność ma jak ja po 30minutach. Nie ma opcji by ktoś nie umiał celować jedną bronią z drugą wyczyniał cuda.
Mogę się mylić i typ po prostu spędził wiele godzin trenując takie rzeczy ale wątpię. W różnych grach sieciowych, w tym i w BFach, zdarzało się, że ktoś uznawany za herosa okazywał się cziterem. W cuda nie wierzę.
1. W BFBC2 nie ma możliwości nagrywania dema z poziomu gry, jaki wniosek można wyciągnąć? Człowiek musiał używać 'third party software' czyli Fraps, SnagIt, HyperCam etc które nagrywają WSZYSTKO co się dzieje na monitorze.
2. To, że ktoś nie widzi celu, nie oznacza, że jest pozbawiony pewnego instynktu który pozwala mu na przewidzenie w jakiej pozycji, w którym miejscu znajdzie się obiekt jego zainteresowania. To tak, jak z rzucaniem piłki do kosza - przy zastosowaniu pewnej siły, odpowiednim ustawieniu się można trafić w punkt niewiele większy od piłki.
3."Z jego statsów nie wynika by był tak uzdolniony z innymi broniami, zwłaszcza, że ogromny odsetek killsów to M60." - I co z tego? Widocznie przypadła mu ta broń do gustu, grał nią wystarczająco długo, aż opanował ją do perfekcji.
4. "gość robi to nałogowo" - Robi to nałogowo w filmiku w którym masz X razy pokazane jak trafia w cel. Może miał jeszcze wstawiać do filmu fragmenty w których nie trafiał, przecież to by było takie ekscytujące!
5. "Nie ma opcji by ktoś nie umiał celować jedną bronią z drugą wyczyniał cuda." - Strzelanie na odległość zdecydowanie różni się od strzelania na 10 metrów, nie sądzisz? Spadek pocisku, zmiana toru lotu, ze względu na ruchy w lewo i prawo.
6."Mogę się mylić i typ po prostu spędził wiele godzin trenując takie rzeczy ale wątpię." - Dlaczego miałby nie trenować? Jeżeli to mu sprawia frajdę. Grając w BC2 nie masz obowiązku podążania jedną, wyznaczoną ścieżką przetartą przez innych graczy. Każdy robi to co chce. Jeden nolife będzie cały czas latał ze snajperką, a drugi z At4, w czym problem? Czy to jest aż tak trudne do wyobrażenia?
Także następnym razem, proponuję "synek", żebyś przemyślał to co masz do powiedzenia, ewentualnie znalazł odpowiednie argumenty które pozwolą Ci się zwracać do mnie per synek.