A ja bym to opisał bardziej w takiej formie:
Jeśli często zmieniam/cie serwer to naszykujcie się że po wejściu na 75% aktualną rundę przegracie:)
Czyli im częściej zmieniamy serwery tym częściej nasze W/L spada.
Nie ma co brać pod uwagę wszystkich statów z tej gry bo popadniemy w stres:D a to tylko gra i ma sprawiać przyjemność.
Wczoraj po raz kolejny trafilem na gościa jo nicku "
IolloI" ( teraz na 50lvl - kiedyś go spotkałem na 42lvl) co zamiatał jak głupi
Wygraliśmy z nim 4 rundy po kolei z statami 60/2; 65/5 itd. cała przeciwna strona wyzywała go od cheaterów, noobów, wzywała admina itd. ale niestety admina nie było więc koleś szalał po mapie i zamiatał.
Czego używał nie mam pojęcia ale większość gry zamiast grać latałem za nim i nie mogłem uwierzyć własnym oczom.
Potrafił wejść na vendeza i zanim wylądowałem po stronie atakującej mieć 6 zaliczonych, zanim dobiegłem z nim do pierwszego m-coma już 13 zabitych itd. Ja nawet nie byłem w stanie nikogo dojrzeć a on kille jak szalony zaliczał. generalnie wczoraj zaliczyłem więcej zgonów niż zabić ale trochę podreperowałem staty w W/L
Wracając do gościa to prawie wszystkie platyny ma w czasie miedzy 2 a 3 godziny więc jego staty mówią same za siebie.
Sorr za "zboczenie" z tematu
