Procesory 100GHz to bez sens, dużo bardziej wydajniejsze i ekonomiczniejsze do uzyskania już od dawna jest zastosowanie wielu procesorów o mniejszym taktowaniu pracujących równolegle, czyli komputery połączone w klastry, itp. Z resztą teraz bardzo się rozwijają zastosowania GPU, w dużej mierze dzięki nVidia CUDA i procesorom graficznym takim jak nVidia Tesla.
Ostatnio Chińczycy postawili nowy super-komputer i zastosowali w nim ponad 1700 takich procesorów i gdyby zamiast nich używać zwykłych CPU to nie dość, że wydajność byłaby sporo mniejsza to jeszcze pobór mocy byłyby kilkukrotnie wyższy. Z resztą procesory graficzne ATi/AMD mają nawet większą moc obliczeniową, dużo osób używa takich kart do obliczeń typu BOINC.
jokermen napisał(a):
Ja czekam tylko na dyski twarde flash'owe.
SSD już są na rynku od dawna. Najlepiej sprawdzają się jak postawi się na tym system i najważniejszy soft, to śmiga lepiej niż HDD 10-15k rpm, bo na SSD liczy się bardzo niski czas dostępu.
Jak nazbieram trochę kasy to kupuję do siebie jakiegoś Intela lub OCZ, a w firmie gdzie zajmuje się montażem wideo już w każdym kompie są takie dyski, a oprócz nich macierze RAID z kilku zwykłych HDD-ków i naprawdę bardzo to przyśpiesza każdą operację jaką się wykonuje na komputerze.
WoWo_Soldier napisał(a):
Chciał bym widzieć jak byś odpalił\a BC2 na 4 projektorach z rozdzielczością 1920x1080 - efekt użycie procesora wyniosło by 160% jeżeli nie więcej.
Na komputerze z dwoma procesorami 4-rdzeniowymi (np. niektóre Intel Xeony lub AMD Opterony) i kilkoma kartami graficznymi nie byłby to problem (wiem, ze to stacje raczej serwerowe, lub montażowo-edycyjne, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na tym grać), jednak pozostaje kwestia optymalizacji samej gry, a jak wiadomo BC2 nie jest najlepiej zoptymalizowany, więc raczej słabo by to chodziło, jednak jakbym miał dostęp do sprzętu to bym chętnie przetestował tą i wiele innych gier, bo jest trochę gier specjalnie zoptymalizowanych pod takie rozwiązania (głównie różnego rodzaju symulatory).
Jeżeli chodzi o rozwój gier - mnie boli to, że obecnie stawia się zbyt dużo na grafikę i efekty audio-wizualne, a zapomina się o gameplay'u i fabule. Wiele gier z lat 90-tych (a nawet starszych) jest o wiele ciekawsza niż obecne gnioty, które wychodzą. Nawet gry sieciowe są już maksymalnie uproszczone i to jest właśnie nie dobre.