Czy ktoś jeszcze się tym interesuje? Mapy już od dawna są już zrobione, tyle tylko że główny organizator (Kobra) rozpłynął się gdzieś i najwyraźniej stracił zainteresowanie. Ponieważ włożyłem w nie sporo pracy i nie chcę żeby się zmarnowały, jestem gotów sam to zorganizować. Czy są zainteresowani do wzięcia udziału? Czy ktoś chciałby mi z tym pomóc?

_________________

Przez te całe mody mam więcej godzin przegranych w BF1942 Debug niż w normalną wersję gry...

W miarę swoich możliwości mogę Ci pomóc. A jeśli chodzi o Kobrę, prawdopodobnie wypadła mu konserwa z głowy.

_________________

ts3.team-exavs.com - Publiczny TS3

Archer napisz do mnie na X-Fire bo można to połączyć z inną sprawą, którą rozpocząłem niedawno.

_________________

Oto PROPOZYCJA nowego regulaminu. Na razie nic nie jest wyryte w skale więc można kwestionować. Wszelkie pomysły, a zwłaszcza krytyka mile widziane.

Turniej:
Konserwa Cup to turniej czołgistów w Battlefield 1942. Celem turnieju jest dobra zabawa.
Turniej pierwotnie organizowany był przez Trzynastą Kohortę. Obecnie organizacją zajmuje się grupa DZN wraz z pomocą reszty sceny Battlefielda (TODO: wymienić kto pomaga i w czym)

Zasady turnieju:

Drużyny:
Drużyna liczy 3 osoby, dopuszczalna jest 4 osoba w charakterze rezerwy

Mecze:
Mecze są rozgrywane na specjalnych mapach w trybie team deathmatch (TDM)
Mecz składa się z 3 kolejnych rund
Runda zaczyna się wyjazdem wszystkich graczy ze swoich baz na pole bitwy
Runda kończy się kiedy wszyscy gracze z jednej drużyny są wyeliminowani
Przed każdą rundą gracze muszą zająć wyznaczone na mapie pozycje startowe
Początek rundy obwieszczany jest dzwonkiem słyszanym na całej mapie. Koniec rundy - dwoma dzwonkami.
Wszelkie zasady wymuszane są za pomocą skryptów
Po meczu obie strony mają obowiązek powiadomić organizatorów o wyniku potyczki.
Podczas meczu może być obecny arbiter. W takim przypadku arbiter sam powiadamia o wyniku i drużyny są zwolnione z tego obowiązku.

Podczas rundy:
Po śmierci gracz może się odrodzić, ale nie może opuszczać swojej bazy aż do rozpoczęcia następnej rundy (tylko 1 spawn na rundę)
po utracie swojego czołgu, gracz musi umrzeć i odrodzić się w bazie (utrata czołgu = utrata punktu)
Dozwolone jest wysiadanie z czołgów w celu naprawienia pojazdu
Zabronione jest oddalanie się od swojego czołgu dalej niż na 3 metry
Dozwolona jest wymiana pojazdów w obrębie drużyny, jeśli odległość między pojazdami nie przekroczy 3 metrów
Zabronione jest zabieranie przeciwnikowi pojazdu, kiedy ten przeprowadza naprawy
Dozwolone jest zabijanie przeciwnika naprawiającego pojazd (trzeba uważać gdzie się naprawia)
Zabroniony jest powrót do bazy w celu uzupełnienia amunicji (oszczędzamy pociski, nie strzelamy na oślep)

Arbiter:
Arbiter to niezależny, obiektywny sędzia.
Arbiter pod żadnym pozorem nie może być zrzeszony klanowo. Gracze którzy dawniej grali w klanie, a potem odeszli nadal mogą zostać arbitrami.
Arbiter pod żadnym pozorem nie może brać udziału w turnieju, z wyjątkiem swojej roli jako sędziego.
Arbiter obecny na polu walki obserwuje potyczkę, zapewnia przestrzeganie regulaminu, ogłasza ostateczny wynik meczu.

_________________

Przez te całe mody mam więcej godzin przegranych w BF1942 Debug niż w normalną wersję gry...

Brzmi obiecujaco, zblizone do starych zasad Wybiegne jednak troche z kwestia druzyn. Rozumiem, ze bedzie to cup tylko dla polskich teamow? Pytam, bo moze sie pojawic problem z iloscia zainteresowanych teamow. Niby tylko 3-4 osoby na team,a tak prawde mowiac moze byc problem, zeby zebrac 8 druzyn (tak panikuje).

Moze warto byloby zaprosic druzyny z zagranicy, tak zeby wypelnic luke. Wtedy pojawia sie kwestia problemowa z serverem. Juz mozna sie spodziewac, ze ludziska z Europy raczej nie chetnie zgodza sie na takie zasady.

_________________
BF1942 - Senatus Populus Que Romanus|| BF3 - BenQ DELTAeSPORTS.COM

Zgadzam się, w tym momencie zupełnie nie opłaca się organizować turnieju tylko dla polskich teamów. Na zachodzie turniej będzie reklamowany jako "Tin Cup", planuję prowadzić zawody zarówno w języku polskim jak i angielskim.

_________________

Przez te całe mody mam więcej godzin przegranych w BF1942 Debug niż w normalną wersję gry...

Fajnie, że coś się dzieje Chętnie bym pomógł - mogę skręcić jakiś filmik promujący (oczywiście o ile takowy się przyda). Szkoda trochę, że przynależność klanowa eliminuje funkcję arbitra bo od tej strony też byłbym gotów pomóc (jeżdżenie puszkami to nie moja bajka )

Filmik z pewnością się przyda, jak będę miał dobre materiały to z pewnością się odezwę

Co do zasad, to nie są jeszcze ostateczne i po to je tu wkleiłem aby można było dyskutować i ew. coś poprawić jeszcze zanim reguły zaczną obowiązywać.
Ten przepis o niezrzeszeniu arbitra na pewno powstrzyma wielu chętnych w sędziowaniu, ale myślę, że na dłuższą metę oszczędzi więcej kłopotów niż spowoduje. Wyobraźmy sobie że mecz klanu A z klanem B sędziuje ktoś z A albo z B - w takim przypadku arbiter na pewno będzie stronniczy, będzie chciał aby "jego" drużyna zwyciężyła. Nawet jeśli sędzią będzie ktoś z klanu C, to po meczu mogą pojawić się flejmy typu "Co za idioci z tych C, dali B wygrać!" Sędzia ma być obiektywny, on nie może być zamieszany w politykę klanową, nie może też być "ziomkiem" nikogo z żadnej drużyny którym sędziuje. To są moje argumenty za tym przepisem, jestem otwarty na te przeciw.

_________________

Przez te całe mody mam więcej godzin przegranych w BF1942 Debug niż w normalną wersję gry...

Postaram się znaleźć materiały filmowe we własnym zakresie (bf:me ftw)

Całkowicie rozumiem przyczyny powstania tego punktu regulaminu, nie mniej jednak na obecną chwilę większość graczy jest zrzeszona. Nie będę chciał się na siłę przebić przez tą zasadę lecz mogę zasugerować kompromis na wypadek gdyby zabrakło adminów - sędziowanie meczu przez osobę zgłoszoną na tą pozycję i należącą do klanu lecz tylko w przypadku kiedy obie strony się na takie rozwiązanie zgodzą.

W kwestii zasad

Z ciekawosci, w jaki sposob mialoby to byc egzekwowane?

Nie prosciej zatem bedzie wylaczyc "ladowanie" amunicji w bazach/skrzynkach?

_________________

Carno's blog - my part of the web

Poprzez skrypty, w najbardziej przezroczysty sposób w jaki się da. Najlepiej żeby gracz zaczął powoli tracić zdrowie po zbytnim oddaleniu się od czołgu (efekt włączony tylko podczas trwania rundy.) Będzie mieć dość czasu aby wrócić do pojazdu, a jak straci czołg to nie będzie trzeba klikać suicide.

Tak to właśnie będzie zrobione, ale lepiej napisać też w regulaminie że nie ma ammo, żeby gracze nie tracili czasu na takie manewry jak "mam mało amunicji, lepiej wrócę do bazy i uzupełnię."

_________________

Przez te całe mody mam więcej godzin przegranych w BF1942 Debug niż w normalną wersję gry...

Mysle, ze warto zatem przeredagowac wspomniany punkt regulaminu, no cos pokroju: "Uzupelnianie amunicji w trakcie rundy jest wylaczone"

_________________

Carno's blog - my part of the web

o ile Tin nie będzie miał nic przeciwko...



Rozumiem, ze zdrowie zaczyna spadac dopiero po oddaleniu sie na 3 metry a nie za kazdym razem jak sie opuści pojazd?


Eeeee, bez sensu. Trzeba po prostu uważać gdzie się naprawia a wprowadzenie zbyt wielu zasad "to wolno a tego nie" komplikuje tylko zabawę.

I pytanko: jaki jest cel wprowadzenia ograniczonego ammo?

_________________
...ja jestem diabłem na dnie szklanki, trzeba mnie pić do dna...

A to jakaś nazwa zastrzeżona jest czy jak ?


Ograniczenie ammo to nie najlepszy pomysł ... w czołgach nie ma colta ani noża.

_________________

Haha, zupełnie zapomniałem że kolega ma taki nick. "Tin Cup" to oczywiście gra słów na angielskim wyrażeniu "tin can", które oznacza właśnie konserwę (dosł. puszka konserwy.) Mam nadzieję że kolega się nie obrazi za tą zbieżność, a jak ktoś ma lepszy pomysł na angielską nazwę turnieju to proszę się chwalić


Tak, dopiero po 3 metrach schodzi zdrowie i to na tyle powoli że można spokojnie się wrócić.


To dość kontrowersyjny punkt, a racja za nim kryje się taka, że są lepsze czołgi i są gorsze czołgi, więc jeden skradziony czołg może znacząco wpłynąć na przebieg rundy. Wypadki się zdarzają, nawet najlepszemu może się tak zdarzyć że nie zauważy jak ktoś wybiegnie zza ściany i po czołgu. Innymi słowy, przepis jest po to aby zmniejszyć wpływ szczęścia na wynik. Tak przynajmniej ja to widzę, ale jeśli będzie dużo głosów przeciw to go usunę.


To też ma zmniejszyć wpływ szczęścia na wynik (strzelanie na oślep,) a także ograniczyć czas trwania jednej rundy. Czołgi mają po 30 sztuk amunicji, a do zniszczenia jednego w najgorszym wypadku potrzeba 5 trafień. Więc nawet jak trafisz tylko raz na 6 strzałów (celność ~ 17%) to i tak zniszczysz co najmniej jeden czołg. To jest mniej więcej tak, że nie trzeba bać się o amunicję, ale jest jej za mało aby strzelać na ślepo. Poza tym, to gwarantuje że runda kiedyś się skończy i zapobiegnie takim przypadkom, że jeden gość rozwala cała przeciwną drużynę a reszta nic nie robi. To zawody drużynowe, każdy ma mieć swój wkład.

_________________

Przez te całe mody mam więcej godzin przegranych w BF1942 Debug niż w normalną wersję gry...