Witam.
Jak dla mnie bf3 jest najlepsza czescia battlefielda.
Mianowicie moze zaskocze niektore osoby ale dla mnie najgorszym bfem byl bf2 (gralem od czasu do czasu przez 2-3 lata) poniewaz mapy byly ogromne, a ja jako czlowiek lubiacy biegac piechota lub jezdzic czolgiem mialem ze tak powiem przesrane... A to cie sieknal samolot a to rakieta TV z helki i po moim dlugo wyczekanym na respie czolgu byla miazga, a uwaga wyjechalem AZ 100 m od respa! Jako piechur styl gry zmusza granie grenadierem(mechanikiem) poniewaz reszta klas ogranicza sie od uciekania przed czolgiem/APC/helka. Za to tryb only inf to byla porazkaaaaaaaaa...... granat granat granat granat .....
Do tej pory mam uraz psychiczny na Strike at karkand to byl jeden wielki spaaaam nadami. Radosc z bfa 2 moga czerpac tylko i wylacznie ludzie ktorym uda sie urwac samolot lub helikopter, reszta siedzi na respie zeby je ukrasc po nastepnym zrespieniu sie, albo biega zablakanie po mapie gdzie znajdujesz fraga raz na pare minut.
Za to BC2 podobal mi sie bardzo rewolucyjny tryb RUSH ktory w koncu ograniczyl poruszanie sie. Dal wkoncu mozliwosc pogrania piechota. Kazda klasa jest wazna, a nie koles z rpg. Walki na rushu podczas ataku jak i obrony (o ile nie dojdzie do sytuacji zamykania przeciwnika atakujacego na respie...) jest dynamiczna i w koncu widac wojne jak atakuja cie cale odzialy wroga. Do tego wszystko umilaja pojawiajace sie pojazdy
W BF3 RUSH ( cale szczescie, bo ja na CQ nie wchodze bo lubie walczyc, a nie spac...) zostal kontynuowany w nowym stylu. Zwiekszyli troche mapy ( ale tez bez przesady), dodali samoloty szturmowe co przy ogarnietym pilocie jest masakra dla czolgow wroga. Pojawiaja sie po 2-3 czolgi na strone wiec kazdy kto chce pojezdzic lub postrzelac z karabinu ma taka mozliwosc
W becie gralem pare razy na caspian border no i stwierdzam ze CQ sie nie nadaje dla kogos kto lubi robic rozrube w szeregach wroga. Na CQ jedynie fajnie sie siedzi snajperem na gorce i spotuje sie czolgi worga dla lotnictwa i likwiduje sie IGLY/Stingery przeciwnika oraz inne okazjonalne fragi. Tak samo punkty na CQ mozna dostac 3000-4000 pkt za runde na RUSHu (bez medali i innych baretek) nawet do 8000-10000 !!! Z odznaczeniami nawet do 25000 !
Natomiast ogolnie o BF3
Zalety:
GRAFIKA!
masa unlockow!
dopasowane mapy (nawet do CQ starali je sie jakos kupic zeby byla walka rowniez na ziemi)
Fajne gadzety!
SUPER dzwiek!
Sporo pukawek!
Nowy podzial klas! (a wlasciwie ich rework z BC2 bo nadal sa 4 klasy)
Battlelog (mi sie tam podoba czytelny, ladny, a mapki sie szybko wczytuja)
Wady:
lagi.... (ale to raczej kwestia paru patchow)
wyrzuca z serwerow ( j/w)
czasami nie widac znajomych ktory akurat jest na serwerze i gra
Niekotre gadzety i bronie sa lekko przesadzone (m416, m249, MOZDZIERZZZZZZZZ (zlooo))
balans na niektorych mcomach (mapa kanal jak ogar wejdze do tanguski to amerykanie nawet nie dotra do mcomow)
Ogolnie stawiam w hierarchi tak:
1. BF3
2. BF:BC2
3. BF:V
4. BF1942 (nie gralem... ale jak sie gralo z botami i w mody forghoten hope na przyklad to nawet z CPU sie przyjemnie grywalo)
5. BF2
6. BF2142 (nie gralem... lecz bardzo nie lubie futurystyki, widzialem u kumpla czy mi sie zadawalo ze wszystko kopiuj wklej z BF2 ????)
7. Bf Heroes/ BF p4f (a takie darmowki kto wyrzuci troche kasy to szary obywatel nawet mu nie podskoczy ze standardowa pukawka...)