Na sam początek nadmienię tylko, że nie mam całkowitego pojęcia czy to, co tu napiszę, jest rzeczywistym rozwiązaniem tegoż problemu.
Praktycznie od początku przygody z BF3 miałem problem w postaci przycięcia się gry wraz z akompaniamentem wspaniałego 'brrrrr'. Męczyłem się długo, naczytałem się różnych ciekawostek na temat kart Realteka, 'fochów fermiego' w przypadku grafiki, itp.. Ostatecznie, niemalże godząc się już z koniecznością czekania na jakiś cudowny patch, postanowiłem spróbować pobawić się programem MSI Afterburner. Najpierw skontrolowałem nim temperatury - 80'C w stresie to chyba nie najlepsza temperatura dla 560Ti. Następnie zamówiłem i zamontowałem w obudowie PeCeta potężny wentylator od AAB o średnicy 250mm, w w/w programie ustawiłem prędkość wentylatora grafiki na 75%, i - co najważniejsze - przestawiłem taktowanie fabrycznie kręconej grafiki z 900MHz do 800Mhz. Początkowo nie sądziłem, że takie zmiany mogą przynieść jakieś efekty, ale była to ostatnia rzecz jaką mogłem w tym momencie zrobić. Odpaliłem BFa wraz z włączonym programem od MSI, nie dość, że mogłem w końcu pograć dłużej niż 20 minut bez kopania do windy, to jeszcze uzyskałem temperaturę na poziomie 50-55'C. Spróbuj, może tobie również pomoże