@tadecki
Realnie to ostatni raz śmigłowce szturmowe spotkały się z prawdziwym zagrożeniem w latach 80 w Afganie – Mi 24 vs. Stinger, bo Blowpipe mógł Hindowi „skoczyć”.
Obecnie w konfliktach nieregularnych, takiego przeciwnika dla „wiatraków” i ich uzbrojenia brak. Gulf i pochodne do końca XXw to też „bicie małego Kazia”, bezwzględna przewaga techniczna, na przyfrontowy „sweep” nie miał kto latać. Ciekawe czy śmierć była by dalej taka „czarna” w spotkaniu z WWS czy PLA.
Tu jednak mamy dwie regularne (nie tubylczo-partyzanckie) armie, musi być balans i „Javenalia” . Przecież piechota też może posprzątać SOFLAMY, bo najlepszym 100% ich likwidatorem jest właśnie Javelin.
Cytuj:
Wtedy mógłbym sobie zawisnąć byle jak i byle gdzie i tak jak to się dzieje w realu rozwalałbym cele nie mając z nimi nawet wzrokowego kontaktu. Jedynym zagrożeniem dla mnie mógłby być wtedy jakiś jet albo ewentualnie inny heli - oczywiście jeśli chciałoby mu się ze mną walczyć, bo miałby przecież na dole całą kupę free fragów.
Jestem wręcz przekonany, że gdyby na tak małych mapach wprowadzono do gry realizm którego tak bardzo chcą soflamiści, jeweliniści i cała reszta piechoty, to prawo przetrwania już na pewno mieliby wtedy tylko piloci - jeśli ma być realizm to powinien być w każdej strefie, co nie?
Jeśli jednak serwer wygląda jak dyskoteka w sobotnią noc, to znaczy że twoi „zające” też chca sobie spokojnie pofragować w bezpiecznych warunkach i mają w d.. lasery. Tak wygląda "pełne" zrozumienie i realny brak TP.