badejx napisał(a):
Moim zdaniem to jest niesprawiedliwe i powinno być zmienione. Havoc nie ma żadnego atutu, a powinien mieć!
Ale hejtujesz tego Mi28, niestety masz w zupełności rację. Smutna prawda jest taka że Havoc w realu też ruszać się nie potrafi. Porównajcie sobie na Youtubie Mi28 z Ka52 (np. wpisując "Ka-52 at MAKS 2011" i "Mi-28 at MAKS 2011 sunny") Przy czym zakładam, że Viper jest nieco zwrotniejszy od Ka52. Dla balansu wystarczy że DICE wzięłoby pod uwagę fakt że Viper ma płozy a Mi28 kółka; i dlatego Viper przy dotknięciu gleby powinien się wywracać (a tak teraz nie jest). Ponad to (powtórzę się tutaj) Havoc ma działko 30mm a Viper 20mm. Może różnica w DMG byłaby trudna do ustalenia dla balansu; ale z uwagi że Mi28 jest większy i może zabrać więcej, to powinni dać mu do serii działka 40 albo 50 naboi zamiast 30.
Adon_PL napisał(a):
Różnica między pilotami latającymi na joyu a mysz-klawa jest ogromna. Tego na publikach nie spotkacie ale pilot z bagażem 100 godzin wylatanych na joyu a inny z bagażem również 100 godzin ale na myszy-klawie będzie dostawać ostre baty.
To jest nieprawda.
Adon_PL napisał(a):
Co do tego że ten helikopter ze strony Rosji jest słaby to dlatego że z kolei jety po stronie rosyjskiej są lepsze i musi być jakiś balans
W starciu helek 1 na 1 powinien być jakiś balans a teraz go nie ma.
Adon_PL napisał(a):
Z karabinka w jecie w ciągu 3-4 sekund zdejmujemy czołg
chyba tylko w A10/Su25. Co do helki vs jet - raz zdarzyło mi się latać z najlepszymi. Jeśli helka wie skąd nadlatuje jet i zrobi odpowiedni unik to nie ginie na jedną serię.
Adon_PL napisał(a):
Nie rozumiem dlaczego jet ma być najpotężniejszy w tej grze. Nie jest najtrudniejszy do opanowania po 10 godzinach można już nabijać na serwerze (pod warunkiem że po drugiej stronie nie lata ktoś lepszy) staty 15:0 20:1 etc jeżeli lata ktoś lepszy po drugiej stronie to wtedy on nabija.
To też nieprawda. Zdarza się tak jak jedna ze stron naprawdę nie ogarnia albo pilot jest z "top 100"
Akurat jeśli chodzi o rush na Khargu to stacjonarne AAA jest na tyle blisko akcji że potrafi zaszkodzić jetom i jeśli przeciwnik wymiata w powietrzu to powinno zostać obsadzone.
Może nie powinienem się wypowiadać, bo nie jestem dobrym pilotem. Ale używam joya i zdarzają się takie rundy gdzie nikt z wrogich pilotów mi nie podskoczy a helki spadają po jednej serii. Mimo wszystko najwięcej ubić i tak mają czołgiści albo inni wymiatacze w infantry.