Teraz jest 21 lip 2025, 23:06

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 317 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 22  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 lut 2012, 22:46 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lis 2011, 09:17
Posty: 260
Adon_PL napisał(a):
I słusznie bo a10 to jak czit na rushu jak ktoś do niego wsiada to ma staty 30-40:0 i nie dziwie się że nie nalicza w ogóle z jetów nie powinno naliczać :PP
Dałbyś już spokój z hejtowaniem tych myśliwców. Zawołaj kolegów z soflamami i javelinami i nie powinno większego problemu z jetem. Jak chcesz wiedzieć co jest najbardziej OP to porównaj sobie na battlelogu ranking top 10 air.
sidh77 napisał(a):
Mam pytanie czy nalicza wam zabicia z A-10 THUNDERBOLT? Bo mnie od dłuższego czasu nic się nie zapisuje, ani w Battlelogu ani w podsumowaniu rundy po jej zakończeniu. Problem nie występuje jak jestem w drużynie Rosjan i latam SU-25TM FROGFOOTEM.
No właśnie mi nie nalicza, pytałem się jeszcze innych pilotów i niektórzy tak mają że im nie nalicza statów za A10. Jakiś bug tu musi być


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lut 2012, 23:36 
Offline

Dołączył(a): 7 lut 2012, 23:48
Posty: 14
hamsterOne napisał(a):
Adon_PL napisał(a):
I słusznie bo a10 to jak czit na rushu jak ktoś do niego wsiada to ma staty 30-40:0 i nie dziwie się że nie nalicza w ogóle z jetów nie powinno naliczać :PP
Dałbyś już spokój z hejtowaniem tych myśliwców. Zawołaj kolegów z soflamami i javelinami i nie powinno większego problemu z jetem. Jak chcesz wiedzieć co jest najbardziej OP to porównaj sobie na battlelogu ranking top 10 air.
sidh77 napisał(a):
Mam pytanie czy nalicza wam zabicia z A-10 THUNDERBOLT? Bo mnie od dłuższego czasu nic się nie zapisuje, ani w Battlelogu ani w podsumowaniu rundy po jej zakończeniu. Problem nie występuje jak jestem w drużynie Rosjan i latam SU-25TM FROGFOOTEM.
No właśnie mi nie nalicza, pytałem się jeszcze innych pilotów i niektórzy tak mają że im nie nalicza statów za A10. Jakiś bug tu musi być




To też zależy od sytuacji bo np na caspain border w trybie rush czy operation firestorm jet ma dużo większą siłę niż np na CQ. A co do Javelinów to akurat to bardziej godzi w heli niż jety bo jety i tak są szybkie i zanim ich ten soflam namierzy (3sek) a jeszcze jet może puścić zakłócacz ECM (4-5s bez namiaru) i zanim mechanik namierzy kolejne 3 sek to łącznie mamy 10-11 s jeżeli pilot używa "maskowania" to ma +3 sek do czasu łącznego czyli 13-14 s. Zastanówmy się teraz jaki dystans może pokonać jet w trakcie 10-14 sek.... Dla heli jedynym ratunkiem jest ryzykowne chowanie się (jeżeli jest za co) za najbliższą przeszkodą a wiadomo że skoro trzeba szybko działać to często niedokładnie często trzeba się ładować między skały drzewo a budynek później jak się wpakujesz tak (o ile w ogóle się nie rozbijesz przy tym) to utrzymaj się w takiej pozycji te 12 sekund zanim Ci się ECM odnowi (oczywiście jeżeli jet Cię nie zbiję[a pewnie zbije]) i wyleć chować się w inne miejsce. Jest to mega trudne do wykonania biorąc pod uwagę że zazwyczaj soflam jest obsługiwany a nie stoi biernie i zazwyczaj na najwyżej położonych punktach mapy więc znalezienie w ogóle przeszkody która by zakryła całą helkę jest ciężkie. Rozumiesz więc że jeżeli ktoś mi pisze jak to pilot jeta ma ciężko z javelinem to mnie cholera bierze jak sobie przypominam jakie akrobacje trzeba robić wymyślać i cudować bo jakiś 1 typek postawił 1 soflama tylko po to by rozbić się o wodę/skały/budynek etc. Jest to za proste a zbyt ciężkie do obrony. Bo na serwie jest dajmy 32 osoby 1 helka na serw i wystarczy że 1 z 16 osób rozstawi soflam i eliminuje tę 1 helkę coś tu jest nie tak.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 09:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lis 2011, 09:17
Posty: 260
@Adon_PL
Przyznam, że zmęczony jestem trochę tym tematem, ale podam jeszcze parę argumentów w obronie jetów:
Fakt, zdarza mi się być na szczycie listy na rushu; jednak są rundy gdzie mam np. k/d 3/5, nawet przy słabym pilocie wroga. Głównie dzięki mocnej obronie przeciwlotniczej i właśnie dzięki javelinom.

W BF3 samoloty są jakby na końcu łańcucha pokarmowego. Cóż, w realu też tak jest. A wyobraźmy sobie jakie narzekania na helki by były gdyby zabrakło samolotów. Gdyby zabrakło helek to podniosłby się narzekania na czołgi itd...

Zgodzę się z Tobą, że na rushu samolot ma bardzo dużą siłę ognia, a na niektórych mapach powinny być centuriony których zabrakło. Kiedy lata sobie jakiś pro to najłatwiej powiedzieć że przegrywamy przez niego, a tymczasem nieraz winą jest karygodny teamplay.

Np. na firestormie atakujący nie mogą wyjść z bazy bo: Snajperzy siedzą na górkach, wolą kampić i nabijać fragi mimo że notorycznie zabijam ich z działka. Samolot przeciwnika stoi odłogiem, nikt do niego nie wsiądzie bo nikomu się nie chce. Tylko zaledwie jeden zdesperowany czołgista którego zabiłem, weźmie wreszcie stingera. Po prostu Luka w obronie przeciwlotniczej to tak jak na mapach typowo infantry zostawienie bez obrony jednej z dróg i proszenie się by przeciwnik wszedł na plecy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 14:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2011, 21:41
Posty: 919
Lokalizacja: Galicja
Cytuj:
Zgodzę się z Tobą, że na rushu samolot ma bardzo dużą siłę ognia, a na niektórych mapach powinny być centuriony których zabrakło. Kiedy lata sobie jakiś pro to najłatwiej powiedzieć że przegrywamy przez niego, a tymczasem nieraz winą jest karygodny teamplay.


W pełni się z tobą zgadzam. Przed chwilą grałem na Półwyspie Sharqui(conquest large). Wrogi helikopter po prostu wymiatał - niszczył nasze czołgi, BMP i inne pojazdy. Nawet niszczył Amerykańską helkę, kiedy jeszcze nikt do niej nie wsiadł. Tak więc zdenerwowany wziąłem technika z Javelinem i popatrzyłem, gdzie się mogę zrespić. Jaka była moja radość, gdy zobaczyłem, że jakiś mądry zwiadowca postawił nadajnik radiowy w miejscu takim, że po zrespieniu się wylądowałem na żurawiu. Wyciągnąłem Javelina i poprosiłem na czacie, by ktoś wziął Soflama i oznaczyli wrogi helikopter. Zero odzewu. Helka jak wymiatała, tak wymiatała dalej. A ja zaliczyłem kilka zabójstw Javelinem strzelając do czołgów, BMP i innych pojazdów naziemnych. Cóż, nikt nie oznaczył helikoptera. Przynajmniej parę punktów za niszczenie pojazdów wpadło.

A ja natomiast osobiście uważam, że na tej mapie Amerykański helikopter nie powinien się respić na dachu tego budynku. Dużo lepiej by było, gdyby się pojawiał na jakiejś wysepce dużo dalej od pola walki. Chodzi mi o to, żeby Amerykański śmigłowiec nie był niszczony przez Ruskiego Havoca, moździerze, czołgi, i wuj wie co jeszcze zanim ktokolwiek zdąży do niego wsiąść.

_________________
!STOP! forumowym nekromantom!

Nie pomagam na pw. Od tego jest forum.

Mój last


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 20:49 
Offline

Dołączył(a): 7 lut 2012, 23:48
Posty: 14
hamsterOne napisał(a):
@Adon_PL
Przyznam, że zmęczony jestem trochę tym tematem, ale podam jeszcze parę argumentów w obronie jetów:
Fakt, zdarza mi się być na szczycie listy na rushu; jednak są rundy gdzie mam np. k/d 3/5, nawet przy słabym pilocie wroga. Głównie dzięki mocnej obronie przeciwlotniczej i właśnie dzięki javelinom.

W BF3 samoloty są jakby na końcu łańcucha pokarmowego. Cóż, w realu też tak jest. A wyobraźmy sobie jakie narzekania na helki by były gdyby zabrakło samolotów. Gdyby zabrakło helek to podniosłby się narzekania na czołgi itd...

Zgodzę się z Tobą, że na rushu samolot ma bardzo dużą siłę ognia, a na niektórych mapach powinny być centuriony których zabrakło. Kiedy lata sobie jakiś pro to najłatwiej powiedzieć że przegrywamy przez niego, a tymczasem nieraz winą jest karygodny teamplay.

Np. na firestormie atakujący nie mogą wyjść z bazy bo: Snajperzy siedzą na górkach, wolą kampić i nabijać fragi mimo że notorycznie zabijam ich z działka. Samolot przeciwnika stoi odłogiem, nikt do niego nie wsiądzie bo nikomu się nie chce. Tylko zaledwie jeden zdesperowany czołgista którego zabiłem, weźmie wreszcie stingera. Po prostu Luka w obronie przeciwlotniczej to tak jak na mapach typowo infantry zostawienie bez obrony jednej z dróg i proszenie się by przeciwnik wszedł na plecy.



Tylko że na np Firestorm to jak grasz w obronie jetem to nawet jak ktoś do czołga wsiądzie to i tak nie dojedzie nawet do ogrodzenia a i tak padnie. Na samym końcu łańcucha to są pojazdy naziemne. Soflamu akurat jetem łatwo uniknąć wchodząc na jakąś większą wysokość i atakując praktycznie z pionu czołgi. Jednak i tak samolot ma te 10-14 sek zanim zostanie namierzony przez javelin więc i tak jest w stanie mnóstwo zrobić.


Co do Sharqi to akurat ta mapa jest wyłącznie z helkami bez jetów więc fakt że jak nikt soflama nie rozstawi to może cisnąć ale soflam skierowany na spawna heli załatwia sprawę.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 20:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2011, 21:41
Posty: 919
Lokalizacja: Galicja
Ale prędkość jetów faktycznie jest nierealna. Taki Super Hornet zwykle lata 280 - 350 km/h. A powinien latać 1500-1800 km/h...

Jakie to by było dynamiczne, prawda? Walki powietrzne z taką prędkością byłyby ciekawe...

_________________
!STOP! forumowym nekromantom!

Nie pomagam na pw. Od tego jest forum.

Mój last


Ostatnio edytowano 13 lut 2012, 21:09 przez Antonio_@2, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 21:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, 15:04
Posty: 3893
Antonio_@2 napisał(a):

Jakie to by było dynamiczne, prawda?

Nooo, cała mapa w sekundę i nici ze szturmu na czołgi bo mapy są za małe :D

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 21:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2011, 21:41
Posty: 919
Lokalizacja: Galicja
No, masz rację. Ale to nie zmienia faktu, że fajne byłyby walki powietrzne z taką prędkością :D

_________________
!STOP! forumowym nekromantom!

Nie pomagam na pw. Od tego jest forum.

Mój last


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 21:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, 15:04
Posty: 3893
Z chęcią bym zobaczył tak wielkie mapy ale co na to piechur?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 13 lut 2012, 23:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lis 2011, 09:17
Posty: 260
A żeście sobie pogadali :roll:
Walki powietrzne jakie znacie z filmów są prowadzone przy prędkościach nieco większych niż prędkości przeciągnięcia. To jest gdzieś ze 120...200 węzłów, więc to może być prawie tak wolno jak w BF3. Dziwne jest to, co pokazuje nam HUD w samolotach w grze. Nie jestem pewien co do Suchoja ale w F18 prawie na pewno prędkościomierz jest wyskalowany w węzłach (w realu). W takim razie może rzeczywiście twórcy gry zdecydowali, że to będą km/h. Zgodzę się z wami, szybkości w tych walkach są faktycznie jakieś za wolne.

Ja ostatnimi czasy nie śledzę doniesień prasowych ani przecieków kto kogo i gdzie ostatnio zestrzelił ale walki powietrzne są prowadzone (chyba) tak:
AWACS każe takiemu F18 przylecieć nad wskazany obszar. Tam w odległości kilkudziesięciu kilometrów "efka" znajduje na radarze wrogie samoloty. Przy prędkości przelotowej (około 700 węzłów) odpala AMRAAMy albo Sparrowy. Tymczasem elektronika leciwych Migów należących do biednego arabskiego państwa, zapewne nawet nie pozwala zorientować się że są atakowani. Migi otrzymują trafienia, jak ktoś ma szczęście to może wyskoczy, koniec. Smutne i nie tak porywające, ale prawdziwe. Zastrzegam jednak, że moje informacje to któraś tam woda po kisielu i jak zajrzy tu jakiś znawca to niech sprostuje; co by przynajmniej gracze nie mieli jakiegoś śmiesznego pojęcia o walkach powietrznych.
Mofixil napisał(a):
Z chęcią bym zobaczył tak wielkie mapy ale co na to piechur?
gdyby były kilka razy większe to może częściej by ktoś zwrócił uwagę na:
"requesting vehicle extraction, over" (przyznam że nie wiem jak to przetłumaczyli w polskiej wersji)

Wracając do BFa:
Adon_PL napisał(a):
Tylko że na np Firestorm to jak grasz w obronie jetem to nawet jak ktoś do czołga wsiądzie to i tak nie dojedzie nawet do ogrodzenia a i tak padnie. Na samym końcu łańcucha to są pojazdy naziemne. Soflamu akurat jetem łatwo uniknąć wchodząc na jakąś większą wysokość i atakując praktycznie z pionu czołgi. Jednak i tak samolot ma te 10-14 sek zanim zostanie namierzony przez javelin więc i tak jest w stanie mnóstwo zrobić.

Normalnie nic się nie da zrobić, tylko wrzucić się do grobu. Powiem co ja bym zrobił gdybym miał za wroga dobrego pilota a po swojej stronie pilota nieogara na szturmie. Po pierwsze SOFLAM lub jakiś inny laser + Javelin. Na dokładkę jeszcze co najmniej jeden piechur ze Stingerem. Wtedy wrogi pilot będzie miał dylemat: flary czy ECM. Ci ze stingerami nie powinni stać razem w jednym miejscu. Pilot zółtodziób niech weźmie sobie rakiety na podczerwień i niech trzyma się z tyłu lub nad bazą tam gdzie jest obrona z ziemi. Jeśli będzie atakowany to niech ucieka w kierunku bazy o ile będzie miał taką możliwość. Co jak co, ale kilku rakiet z kilku stron to nawet najlepszemu pro ciężko jest uniknąć. Nie pamiętam czy na szturmie są pelotki jeśli tak to należy je obsadzić. Niestety potrzebna jest współpraca co najmniej 3...4 osób; wiem że to rzadko spotykane.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 lut 2012, 00:15 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2011, 21:41
Posty: 919
Lokalizacja: Galicja
Cytuj:
Ja ostatnimi czasy nie śledzę doniesień prasowych ani przecieków kto kogo i gdzie ostatnio zestrzelił ale walki powietrzne są prowadzone (chyba) tak:
AWACS każe takiemu F18 przylecieć nad wskazany obszar. Tam w odległości kilkudziesięciu kilometrów "efka" znajduje na radarze wrogie samoloty. Przy prędkości przelotowej (około 700 węzłów) odpala AMRAAMy albo Sparrowy. Tymczasem elektronika leciwych Migów należących do biednego arabskiego państwa, zapewne nawet nie pozwala zorientować się że są atakowani. Migi otrzymują trafienia, jak ktoś ma szczęście to może wyskoczy, koniec. Smutne i nie tak porywające, ale prawdziwe. Zastrzegam jednak, że moje informacje to któraś tam woda po kisielu i jak zajrzy tu jakiś znawca to niech sprostuje; co by przynajmniej gracze nie mieli jakiegoś śmiesznego pojęcia o walkach powietrznych.


A tak się spytam: Jak mniej więcej schematycznie wyglądała by walka powietrzna takiego F18 przeciwko wrogiemu samolotowi podobnemu pod względem zaawansowania technologicznego? Na przykład takiemu Su-35?

_________________
!STOP! forumowym nekromantom!

Nie pomagam na pw. Od tego jest forum.

Mój last


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 lut 2012, 01:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 lis 2011, 09:17
Posty: 260
@ Antonio
Szczerze mówiąc nie wiem i sądzę, że niewiele osób na świecie o tym wie. W praktyce bywa bardzo różnie. To jest wojna przede wszystkim technologiczna. Z jednej strony amerykańskie myśliwce ostatnio nie napotykają na żaden opór. Z drugiej strony taki filmik tu mam:
http://www.youtube.com/watch?v=ITbGBmaq ... re=related
(po angielsku)

Australijski dziennikarz podaje jakoby f-35 był totalną porażką, i w porównaniu do innych współczesnych myśliwców, cytuję "nie jest w stanie skręcać, wznosić się ani uciekać" (Czyli jednak twórcy BF3 postarali się aby tu było realistycznie :twisted: )


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 lut 2012, 02:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 maja 2010, 02:46
Posty: 551
F35 może i nie jest zbyt zwrotny, panuje powszechna opinia, że rosyjskie myśliwce typu su27 i wersje rozwojowe są zwrotniejsze. Tylko co z tego skoro pociski przenoszone na myśliwcach mają zasięg kilkudziesięciu kilometrów. Liczy się elektronika. Człowiek już od dawna jest najsłabszym elementem w myśliwcu, gdyby nie ludzka podatność na przeciążenia samoloty mogły by być jeszcze bardziej zwrotne. Jeśli miało by być więcej realizmu w grze na płaszczyźnie pojazdów to jety równały by z ziemią śmigłowce, a śmigłowce kosiły czołgi. Teraz i tak nie jest źle, przy odrobinie szczęścia nawet czołg może zniszczyć myśliwiec co jest niejako absurdem. Podstawowym problemem bf3 jest to, że do przyjemnej i skutecznej gry jest potrzebna współpraca, a o to ciężko grając ze zbieraniną na publikach.

p.s. a co do materiału o f35. Australia jest jednym z udziałowców projektu, wpakowali w to 144mln usd i być może to jest tak jak u nas z zakupem f16, nie każdemu się to podoba i niektórzy nadal twierdzą, że Gripen był by lepszym rozwiązaniem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 lut 2012, 10:02 
Offline

Dołączył(a): 13 lut 2012, 10:46
Posty: 6
Ja tylko nieśmiało dodam, że to nie jest MS Flight Simulator. Za to całkiem niezła zabawa w pole walki. I tu chyba nazwa trafiona.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 lut 2012, 14:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lis 2011, 21:41
Posty: 919
Lokalizacja: Galicja
Cytuj:
Jeśli miało by być więcej realizmu w grze na płaszczyźnie pojazdów to jety równały by z ziemią śmigłowce, a śmigłowce kosiły czołgi. Teraz i tak nie jest źle, przy odrobinie szczęścia nawet czołg może zniszczyć myśliwiec co jest niejako absurdem. Podstawowym problemem bf3 jest to, że do przyjemnej i skutecznej gry jest potrzebna współpraca, a o to ciężko grając ze zbieraniną na publikach.

Faktycznie nie jest źle. Ale gdyby natomiast był pełny realizm, to myśliwce zamiast działka i broni drugiej, jaką są rakiety kierowane(powietrze-ziemia lub powietrze-powietrze) lub niekierowane, miałyby działko, rakiety kierowane powietrze-powietrze(podobno kilka rodzajów), rakiety niekierowane i bomby.

Znalezione na internecie uzbrojenie Miga-29

Cytuj:
Uzbrojenie:
Uzbrojenie samolotu (wersja 9.12A - zakupiona przez Polskę) stanowią:
- 1 działko GSz-30-1 kalibru 30 mm u nasady skrzydła ze standardowym zapasem 150 sztuk amunicji;
- kierowane radiolokacyjnie pociski rakietowe powietrze - powietrze R-27;
- samonaprawadzające się termicznie pociski rakietowe powietrze - powietrze R-60;
- samonaprawadzające się termicznie pociski rakietowe powietrze - powietrze R-73.
Do niszczenia celów naziemnych (nawodnych) samolot może wykorzystywać bomby i niekierowane pociski rakietowe.


Ale gdyby myśliwce miały takie uzbrojenie, jak w realu, wtedy by po prostu niszczyły wszystko.

_________________
!STOP! forumowym nekromantom!

Nie pomagam na pw. Od tego jest forum.

Mój last


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 317 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 22  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL