Dzisiaj znowu miałem sytuacje że wystawał łeb snajpera około 30 metrów ode mnie, wysłałem 3 pojedyncze kulki z G36C, wszystkie weszły czysto w głowę a ten dalej przebierał nóżkami i sobie poszedł... Tak że coś tu ewidentnie jest nie tak, hitboxy, obrażenia, nie wiem...
Moje wrażenia po dłuższej rozgrywce:
Walki w powietrzu - helikopterem zniszczyć jeta ledwo wykonalne, musiał by być nieźle osłabiony a to za sprawą tego że dwa heatseekery nic mu nie robią ale już w walce jet vs jet wprowadzone zmiany mają sens. Walki trwają dłużej, rzeczywiście liczy się umiejętność pościgu i używania guna. Można zdecydowanie dłużej utrzymać się w powietrzu nie przejmując się że wysoko wiszący helikopter obróci się za tobą wszędzie. A dobrze wymierzona seria z guna zrobi z przeciwnika żyletki

Tak że walki jetami na plus ale helikopter vs myśliwiec bez szans...
Zmniejszenie zasięgu stingera i igły z początku strasznie zabolało ale znacznie zwiększono szybkość namierzania co jest dobre, helikopter da się zniszczyć ale myśliwca za cholerę, są za szybkie i nie ma opcji żeby trafić dwa razy. Tak że plus dla latadeł że nie są namierzane na całej mapie bez przerwy minus dla piechura który o zniszczeniu myśliwca może już tylko pomarzyć. A o tym że jety uciekają na dopalaczu przed wszystkim to już szkoda gadać bo to musi być bug. Co do gubienia flarami pocisków namierzanych laserowo, no cóż nowa fizyka. Ale przynajmniej nie będzie sytuacji gdzie coś cie namierza, puszczasz flary i cisza a tu nagle jeb !
Co do przygważdżania to był tu taki filmik, spróbowałem osobiście PKP Pecheneg moc obalająca i do przodu na metrze bez ściągania palca ze spustu. 50/17 pierwsza próba. Ten karabin w ogóle nie ma odrzutu, nie wiem jak było przed patchem ale teraz to jak broń laserowa a słyszałem coś o jakimś balansie broni ?
Zwiększony odrzut w G36C moim ulubionym karabinie dla mecha, na początku było dziwnie ale się przyzwyczaiłem i parę fajnych rund już wyszło tak że jeśli waszych ulubieńców też skrzywdzono w ten sposób to mała rada, grajcie aż przywykniecie.
Obrażenia zadawane czołgom dla piechura na plus, dla kierowcy minus, cała filozofia, trzeba się pogodzić z nowymi standardami albo zrobić bojkot

Ale to że helki tak łatwo je niszczą to już przesada, nie dość że musisz się piechoty bać to jeszcze strach z pod drzewa wyjechać bo przeleci żmija i można się udać na skup złomu a nie na wojnę

Za to LAV i BTR nadal niezniszczalne dla piechoty chyba że 3 mechaników wystąpi.
Dodatki do broni, tłumika płomieni czy dźwięku nie używałem z racji minusów tych urządzeń a teraz latam z tłumikiem płomieni bo jedyny minus to słabsza celność ognia niecelowanego a za to duża premia do celności, rozumiem że zepsuli tłumik dźwięku ale za to nie zmniejsza on obrażeń.
Zmiany kosmetyczne duży plus za mapę, tworzenie i dołączanie do drużyn. Nawet czasami się zapisuje ostatnio wybrany wygląd. No i w końcu wyświetla się ping. Nowe dźwięki fajne

Podsumowując nie będę płakał że mi zepsuli grę tylko przywyknę do zmian i gram dalej mając nadzieję że kolejne patche przyniosą lepszy balans, więcej plusów i napraw niż minusów i bugów. Oby wszystkie największe problemy zostały szybko naprawione a nie za kolejne pół roku. Choć biorąc pod uwagę jak ciężko Dice przychodzą do głowy proste rozwiązania nawet te, które sprawdzały się w poprzednich częściach to nie ma się co nastawiać na dobry rozwój gry. Ciekaw jestem czy dźwięk już działa bez kombinacji w plikach tekstowych... Później sprawdzę.
_________________

Intel 3770K i7 3,5 GHz | GeForce GTX660 2048MB | Asrock Z77 Pro3
________8GB DDR3 1600 MHz | 22" 1680x1050 | Windows 7_______