Terapuls napisał(a):
Czy Ty masz jakiś problem ze sobą? Leki odstawiłeś czy zapomniałeś wziąć?
Terapuls napisał(a):
Widać dzieciaki, że albo gracie za długo i wam się już gry pierd... (co by się zgadzało patrząc na statystki niektórych z was...)
Przede wszystkim trochę kultury panie dorosły
Terapuls napisał(a):
Ja tu wyrażam własną opinię właśnie o braku balansu i realizmu
Balans =/= realizm to po pierwsze, po drugie wrzucanie do jednego zdania słowa gra i realizm jest nie na miejscu. Gra NIGDY nie będzie realistyczna. Pomijam już fakt, że BF nawet nie stara się być symulatorem. Można go co najwyżej nazwać autentycznym...
Terapuls napisał(a):
Wiesz, są tacy, dla których granie jest frajdą, mają gdzieś statystyki i nie napinają się nad fragami, a do tego nie grają po 10 godzin dziennie bo mają inne obowiązki. Dla takich właśnie ludzi samoloty są mocno niedowartościowane, zwyczajnie za słabe w porównaniu choćby do dwójki. Takie osłabienie samolotów moim zdaniem zaburza realizm pola walki, kiedy odrzutowcem można sobie co najwyżej bączki pokręcić, podczas gdy w rzeczywistości to śmiercionośna broń.
No widzisz, ale są też tacy co grają po 10 godzin dziennie i nie mają innych obowiązków i wyobraź sobie co by się wtedy działo. Skoro gość co gra po pół godziny dziennie byłby w stanie zdominować mapę to co zrobiłby taki jak ty byś go nawał "nolife"? Byś znowu przylazł tutaj z płaczem, tylko, że tym razem byłoby to coś w stylu "Ten dzieciak może dominować całą grę, jakie to jest nie fair, że ludzie, którzy mają inne obowiązki nie mogą sobie też kosić wszystkiego co popadnie" czy coś w tym stylu.