no niestety, lubie te joye, ale nie moge juz normalnie grać
mialem w łapie wszystkie ostatnie trzy modele - wingman extreme 3d, pro i z forcefeedbackiem - wszystkie trzy mnie zawodzą.
ten ostatni - 3D Pro - ze srebrna podstawka jest super ale niestety zawodzi kalibracja.
po pierwsze: sciagam najnowsze sterowniki (wersja 4.30 chyba) i nie moge ich zainstalowac - kiedy wskaze folder do instalacji, dostaje komunikat ze nie ma miejsca na dysku na instalacje wybranych opcji (co jest oczywistą bzdurą, bo mam 2 GB wolnego).
wobec tego instaluje wersje 4.25 no i niby wszystko gra - joy dziala na ekranie testowym bez zarzutu .
wystarczy jednak zebym raz zagral w BFa i kiedy wróce do ekranu testowego, położenie krzyzyka w osio pionowej nie dochodzi do dolnej granicy, zatrzymuje sie gdzies w polowie co w praktyce oznacza o polowe słabsze wznoszenie samolotu - po prostu jakbym nie mogl dociagnac drazka calkiem do siebie.
podobne problemy mialem tez z kalibracja twist-handla, odbijal mi w prawo lekko, co wymagalo w locie ciaglej korekty rudderem w lewo - masakra przy celowaniu.
a najgorsze jest to ze soft logitecha dla tego modelu nie ma opcji... kalibracji! wchodze w setup sprzetu, widze ekran testowy ale nei ma zadnych ustawien.
owszem, mam to w przypadku wingmana z forcefeedbackiem, ale nie lubie na nim grac, poza tym on tez mi freakuje.
tak czy siak, z wielkim żalem musze sie pożegnac z firma logitech na obszarze joystickow.
jesli ktos ma znajomego w logitechu, moze mu pokazac ten watek. ja juz wiecej (czwarty raz...) kasy na produkty tej firmy nie przeznacze.
rozumiem ze jedyna rozsadna opcja w tym zakresie (duzo przyciskow, wytrzymalosc, brak problemow ze sterownikami, twisthandle) to firma Saitek ?