Sorry ze zakladam drugi taki temak ale tamtego nie moge znalesc . Wiec mozecie podac mi link do tego patcha

_________________

sprawdź oficjalną stronę M$, poszukaj też trochę w archiwum newsów na http://www.bf42.com - jakiś czas temu pisali o tym i podali URL

Chodzilo o to?

http://forum.battlefield1942.pl/viewtopic.php?t=1820

_________________
- Eagle Thrust formation target 2800 yards -- begin psch-war operations.
- 700 -- 600 yards -- 500 -- Commence firing.

dzienki bad (oto wlasnie chodzilo):D

_________________

pol roku temu stworzylem sobie mini siec - slackware podlaczony do netu, a do niego dopiero moj "bf z windąXP "

tak wiec przez pol roku olewalem waskim sikiem wszystkie wirusy, robaki, trojany i co tam jeszcze...
3 tygodnie temu w koncu wypierdzielilem linuxa, bo stwierdzilem ze mam z nim tylko same problemy

juz po kilku minutach po podlaczeniu windozy bezposrednio do netu pojawilo sie okienko zamykajace windoze
na poczatku myslalem ze cos jest ze sprzetem wiec sprawdzalem sprzet, instalowalem ponownie windoze, zrobilem formata i nic...
zmarnowalem wieleee godzin...
dopiero pozniej sobie przypomnialem o podobnym watku na tym forum, przy sciaganiu patcha powstrzymywalem restart systemu z kilkanascie razy.
w koncu udalo sie sciagnac i zainstalowac patcha i jakiegos antywirusa (ktory wykryl przy okazji troche innych bakterii wirusow i grzybow)

i tak oto zaoszczedzilem sobie problemow usuwajac linuxowy router...
to nie koniec problemow pt "bezposrednie polaczenie windowsa do sieci"
juz mam po dziurki w nosie tego windowsowego szajsu.
Zainstalowanie i skonfigurowanie linuxa jako routera to kwestia 30-60min, oszczedza sie czas w walce z irusami i grzybami... w zasadzie to mozna wywalic program antywirusowy

Więc po co 3 post Railman? Wystarczyło zmienić ten drugi (zresztą na kilku forach jest możliwość kasowania sowjego posta)

Hmm a żeby nie było spamu to u mnie Windows Xp działa dobrze żadnych problemów tylko raz wirus. Najlepiej to nie otwierajcie załączników z nieznanych e-mial.

MSBlaster.

Zainstaluj antywirusa i firewalla oraz WSZYSTKIE patche do Windowsa.

X.

ale ten patch niebyl dlamnie ja juz go sobie dawno zainstalowalem tylko dal mojej kolezanki

_________________

ale ten patch niebyl dlamnie ja juz go sobie dawno zainstalowalem tylko dal mojej kolezanki

_________________

Polecam tez nie uzywac Outlooka, gdyz to prawdziwa puszka pandory (sorry Pandora;) ). polecam progtamik The Bat - jest bardzo fajny i ma duze mozliwosc. wadą jest brak klienta newsow ale od czego jest Xnews?

_________________
The God of Emptiness...

moje problemu nie wynikaly z otwierania glupich maili (te kasuje czesto razem z dobrymi ), ale ze zdjecia firewalla linuxowego. Na drugim kompie zrobilem formata, zainstalowalem lysego winXP, podlaczylem do sieci i chlast dwa wirusy (no dobra robaki) w ciagu kilku minut... To mnie zszokowalo.
jeszcze moge dodac ze ten domyslny firewall w windowsie blokowal mi FTPa ( brawo x2 dla microstuffu)

acha jesli jeszcze nie zamyka Ci sie windows to znaczy ze sciagasz laty na biezaco albo jestes juz za firewallem...

Railman - Dowódca_Paweł jako miłosnik Billa codziennie całuje jego fotiografię. Wiesz co Paweł powiem ci krótko bo nielubię takich laików co głupio piszą, z bezpieczeństwem windwsa podpiętego do sieci a linuxa jest tak jak z bezpieczeństwem zderzenia się przy prędkości 60 km/h rowerem i volvo.

Gdyby nie gry to nawet bym tego gówna zwanego windows nie dotknął. A router na linuxie rozwiązuje 98 % problemów z bezpieczeństwem.

jakiś przykład - ale proszę: mam 2 karty sieciowe jedna chodzi przez router z niepublicznym adresem ip, druga z publicznym wpięta bezpośrednio do modemu ADSL. Instalowałem nową windę i wszystko było oki (instalacja) do momentu, aż nie przypisałem do zew adresu ip. Wtedy dostałem od razu Blasterem. Pomogło odpięcie od sieci tej karty i problem zniknął. Zresztą jest jeszcze inne rozwiązanie jeśli nie korzystasz z sieci lokalnej - nie instaluj Microsoft Networking - wystarczy sam protokół TCP/IP - net bedziesz miał a Blaster będzie ci mógł skoczyć na wałek.

Tyle, ze MSBlaster nie rozprzestrzenia sie mailem, tylko poprzez dziure w RPC. A na to jedyny sposob, to aktualne patche do Win i firewall. Wystarczy niezapatchowanego Win podlaczyc do otwartej sieci i po 5-10 minutach masz juz na "pokladzie" blastera. Ktory to sam zaczyna skanowac siec w probach rozprzestrzeniania sie, otwiera praktycznie wszystkie porty... a ze system tego nie wytrzymuje, to sie restartuje

X.

Zgadzam sie z Max'em, ja nie mialem hotfixa do tej pory go nie mam, ale mam firewall sprzetowy, wszytsko ma wylaczone, nawet nie mozna spoingowac mojego adresu i mam spokoj. A fakt windows jest jaki jest, wiele instytucji przechodzi na linuxa, co znaczy ze za jakis czas zaczna sie problemy podobne do windowsowych, napewno znacznie mniejsze, mysle tu o wykorzystywaniu dziur w systemie itp rzeczach.

_________________
Marcin A.