A co byście powiedzieli na zorganizowanie meczu:
Rangers, GDW + [PL]vs[GCA]

GCA jest w stanie wystawić w każdym momencie pełny 32 osobowy skład zatem zostajem wam zorganizowanie pozostalych 32.
Wybierzcie mape, potrenujcie zgranie miedzy różnymi drużynami i zapraszamy do wyzwania.

Zapewniamy niezapomniane wrażenia z gry na wyższym poziomie niż zwykłe pubowanie.

_________________

Przepraszam, małe niedoczytanie
ale, bedzie wam myślę łatwiej mimo wszystko, bo jesteście bardziej zgrani

_________________

Fun zapewne ma na myśli zorganizowany mecz Rangersi GDW i niezrzeszeni w łącznej liczbie 32 przeciwko vs 32 GCA
w sensie takim że klanowcy(z GDW Rangersów) obejmą dowództwo sq po jednej stronie a po drugiej zagra GCA (bez nie GCA)

sam zastanawiam się czy nie zorganizować kilku eventów na GCH tj.
-zorganizowane mecze insurgency np. Archer
-Bitwy pancerne na Kaszance treningowej (Tanks only)
- ITP.

_________________

"Nobody asks to be a hero, it just sometimes turns out that way"

Pomysł zacny nie powiem. Pytanie jest tylko takie jak będzie układać się współpraca teamu mieszanego. O ile GDW i Rangersi grają ze sobą sporo i potrafią się zorganizować, każdy zna każdego i wie do czego jest zdolny, to moje obawy są skierowane do ludków nie zrzeszonych. Wielokrotnie byłem świadkiem jak takie ludki rozłażą się po całej mapie bez ładu i składu, i nie są wstanie przeprowadzić żadnej skutecznej akcji. Co w rezultacie kończy się tym, że walczą 2 lub 3 squady. Nie ukrywajmy nikt nie lubi przegrywać. Ale o ile jestem w stanie przełknąć gorycz porażki (podczas w miarę wyrównanej walki), to już totalnie nie widzi mi się dostanie kompletnego lania.

A może trochę mniejszy meczyk.
Rangers, GDW, kilku gości z [PL] którzy nie zrobią takiej akcji(w ogóle z 20 osób chyba się znajdzie) VS GCA.

PS Po tej mieszanej stronie widzę jeden problem, kto będzie tym wszystkim kierował.
Placki z 3-4 osoby w miarę ogarniające też mają.
Pomysł z czołgami na kashan desert trening, też uważam za dobry.

_________________
Amore Patriae Nostra Lex

ja bym byl chetny zagrac. oczywiscie o ile znajdzie sie jakis dzielny com ktory przygotuje taktyke i obsadzi dobrych slow

To zalezy tylko od was jak sie przygotujecie i kiedy bedziecie gotowi. To wy macie decydujacy glos kogo dopuscicie do waszej druzyny a kogo nie. Od siebie dodam tylko, ze taka bitwe mozecie zawsze wykorzystac do pokazania nowicjuszom na czym tak naprawde polega PR.

Ja raczej widze w tym mozliwosc szerszego rozpromowania PR i ideii gry zespolowej, niz podejscie jak do rywalizacji. Podczas ustalania regol spotkania mozna zawsze wybrac co strony moga a czego nie.

Sila zgrania polega na wspolnym graniu i dobrej komunikacji. Przygotujcie protokol raportowania waszemu comanderowi i wykonujcie jego rozkazy, a zycie bedzie latwiejsze. Wez Gapis pod uwage, ze w GCA sa ludzie z ponad 10 krajow, dla ktorych angielski nie jest pierwszym jezykiem.
Nie wspominajac Khana, ktorego angielski jest ekstremalnie znieksztalcony przez francuski akcent


Ostatnio dostalismy wyzwanie na mecz 20v20, ale tego typu mecze nie beda mialy raczej wysokiej rangi. Z tego co wyczytalem, maja byc uzywane jako mozliwosc zablysniecia polowych oficerów

_________________

Ja niestety widzę w tym wszystkim same problemy. Zebranie 32 graczy w jednym terminie na trening a tym bardziej graczy niezrzeszonych będzie raczej graniczyć z cudem. O ile klanowicze jeszcze cechują się jakąś dyscypliną "partyjną" o tyle "wolne elektrony" raczej będą miały gdzieś. Ewentualnie możemy zrobić jakąś listę obecności na tym forum. Niech niezrzeszeni zakomunikują na tym forum swoją gotowość do takiego działania.

Ale nie ma "Gildii" niezrzeszonych którzy umówią się "co do joty" poza tym już nie przesadzajcie, bo w GDW i Rangersach jest jakieś 30%polaków grajacych w PRa z czego Minimum 50% niezrzeszonych to dobrzy gracze, to iż napłynęła fala dzieci neo i kumpli z podwórka [najczęściej w polskim wykonaniu] smuci lecz nie robcie z polskich niezrzeszonych totalnych łomów.

Ja bardzo chętnie tylko zależy w jakim terminie i o której godzinie [jeśli mnie ktoś tam w ogole chce]

_________________

Jakby co to ja też chętny...

Nie robię ze wszystkich niezrzeszonych PR'owców ułomów ale nie oszukujmy się, jak sam Gapis napisałeś 50% to chyba gra w PRa by pochwalić się kumplom z pod trzepaka jacy są wypasieni ostatecznie nic nie wnosząc do teamplay'a.
BTW.
Zawsze mnie zastanawiało jak oblicza się te procenty
Np.: Na 90% zrobię tamto albo siamto. Na 30% będę tam albo siam ;]

ja tez sie pisze na to z 4ix mozemy jakis sklad prowadzic niezrzeszonych

_________________

Pogadam z Ragnim, mam nadzieje, ze troche Rangers`ow sie zbierze.

PS?
A czy ktos z Was ogladnal filmik ?:P

_________________
Roziu<RangersPL>
http://rangerspl.pun.pl



"Kelner, co ta mucha robi w mojej zupie?"
http://www.zabawa.xorg.pl/obrazki/mucha.php

ja bardzo fajny

_________________

Co do filmu - a teraz poproszę to samo, tyle że z L-ATem ;P

_________________

plaY^ | www.play-esports.pl | #plaY^ @ QuakeNet

[GCA] | www.goldencamels.com