Dziwne wydaje się to, że na każdym bliskim dystansie, z tego co obliczyłem M16 powinien być lepszy. Jednak w moim odczuciu 2 pociski po 20 damage AKABANA zadają więcej obrażeń niż 3 po 14.3 M16 .

_________________

A zauważył ktoś, że trzeba trafić co najmniej dwoma pociskami z An-94 w głowę, by zaliczyć fraga? Za jednym kliknięciem, załóżmy, że w głowę trafi jeden pocisk, a drugi gdzieś obok, i dopiero za drugim (kliknięciem) przeciwnik pada. Świadczy to, że ma za małe obrażenia, by powalać jednym strzałem w głowę? Trochę dziwne.

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

Szczególnie przykre to jest w każdy prawie trybie.W np. tdm urocze jest jak siedzi ci takich 2-3 w teamie leśnych ludzi każdy po 2-3 fragi które zdobyli granatem/c4/mortara bo oczywiście wszyscy mają te snajperki dla ozdoby.Jak się samemu nie zrobi ze 30 fragów nie ma szans na wygraną.Aha i później wszyscy 3 napiszą gg bo się ucieszyli ze wygrali : DD

W sumie jak się człowiek przyjrzy to w prawie każdym trybie tak to wygląda.
Ale na szczęście coraz mniej widzę takich sytuacji (pewnie dlatego ze coraz mniej gram/zmieniam team od razu jak coś takiego zobaczę ;p) bo ludzie uczą się grać normalnymi klasami : spamować CG,szarżować z m60,ewentualnie spędzić całą grę na Arice na dachu z glem xD.
Cóż poradzić,styl beznadziejny ale przynajmniej jakieś punkty mają/obronili mcoma etc..



Ja tam przełknąłem.Pewnie byłbym smutny bez nich bo nie było by kogo gnębić z kosą.

Ehh lipny ten bc2.Jedyne co fajne w nim to te rozpadające ściany.Reszta to żal.pl. Ideałem byłby bf2 bez bugów... .

mnie tez byloby smutno bez 'snajperow' latwych do zadzgania lub szturmowcow-pro patrzacych w jedna strone, gra jest wielopoziomowa, i to jest piekne<-paCZ jaki jest, kazdy widzi... sa plusy i minusy<-poczekajmy na nastepny /r8?/, tak jak czekam kiedy te mapy stana sie pelne a nie takie waskie koryta z zakretami...
Ja w kazdym razie przymierzam sie do opisania wnioskow z gry i przekazania ich ea/dice.
np nozyk<-i faceci ktorych nie da sie zadzgac , dziwne hitboxy: 3 razy gostek dostal m95 tylko przyklekal->krew bryzgnela /za kazdym razem/a on nic, 4 strzal pudlo, 5 go ubil<-odleglosc 174m... itp itd
<-poczuje sie lepiej jesli doloze do formowania lepszej gry swoja cegielke, bo na forum, mozemy praktycznie jedynie ponarzekac, wymienic sie spostrzezeniami lub pobluzgac troche

_________________
we few, we happy few, we band of brothers

http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA

Jednym strzałem w głowę zabijają tylko snajperki bolt-action i shotguny (może jeszcze ten bydlacki rewolwer, nie grałem nim to nie wiem). Żadna broń automatyczna nie ma w tej grze takiej mocy. AN ze wszystkich ma chyba najwyższe obrażenia na chwilę obecną.

_________________

Mi też się wydaje, że AN pogorszyli trochę po patchu jednak to samo tyczy się też m16. Jednak m16 łatwiej heady wchodzą(tak jakby automatycznie);). AUG jest teraz nawet dobry(imo lepszy od m416;).

_________________

Tia, AUG też jakiś fajniusi się zrobił. Te zmiany w broniach, to może celowe żebyśmy gwiazdki w najlepszych nieużywanych broniach zdobywali. ; D

_________________

Witam wszystkich.

Mnie się nowy patch podoba bo:
- poprawiono wyszukiwarkę,
- dodano zapamiętywanie ustawień broni między sesjami,
- urealniono użycie noża (wreszcie jest szansa zastrzelić nożownika zanim ten dobiegnie do ciebie),
- zwiększono szybkość Darta (wreszcie śmigłowce, te dobrze pilotowane, przestały być bezkarne w stosunku do piechoty),
- osłabiono Carl Gustawa (wreszcie nie jest to podstawowa broń przeciw piechocie)
- jakby mniej cheaterów (czyżby cheaty po patchu przestały działać?), bo nagle niespodziewanie moje K/D wzrosło.
- zmiany w balansie broni nie przeszkadzają. Jedne straciły inne zyskały - trzeba się przestawić/na nowo przyzwyczaić,
- wreszcie widzę przez szybę stacjonarnego KMu.
- spadku FPSów nie zauważyłem.

Do zobaczenia na polu bitwy....

_________________
Pzdr, Tomek.

Ej, ziutki... Wiecie coś na temat tych specact kit'ów?! o.O
Ktoś tu na forum juz o tym napomknął, ale myślałem, że to bujdy, ale teraz patrzę na bfbcs i widzę 4 nowe odznaki i 8 pinów.

_________________

TEAMWORK
means a lot of mindless morons doing exactly, what boss says.

Tak urealniono ze nieraz kolesi po kilka razy można dźgać w plecy i nic.



Wreszcie śmigłowce sobie można w ogóle odpuścić bo i tak po starcia ma się darta na paszczę i koniec latania.



Ha haha ha.....

W Bf 2 padało się po jednym strzale w głowę z broni, które mają damage większy niż 25, a jest to większość, dlatego zdziwiła mnie ta różnica w Bad Company.

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa

Kilka osób wspominało o jakiś zwiechach przy wchodzeniu do gry. Sprawdziłem stery 10.4 i 10.4a dla radków i pojawiły się u mnie takie atrakcje właśnie przy 10.4a Mam 4850 i chciałem sprawdzić to rzekomo lepsze wgrywanie map. Teraz już - chyba - wiadomo dlaczego finalna wersja naprawia tylko błąd z radkami 5xxxx

Po patchu ginąłem wielokrotnie po jednym ciosie w plecy. Podobnie jak nie masz pretensji o to, że karabin szturmowy sam nie celuje nie miej pretensji, że nóż tego sam nie robi. Może trzeba lepiej celować? Przed patchem wystarczyło machnąć nożem w okolicach przeciwnika by go odesłać na respawn. Teraz tak prosto po prostu nie ma. Przed patchem w sytuacji 1:1 gdy wpadliśmy na siebie zza rogu rzadko kiedy wygrywałem pojedynek karabin szturmowy, PKM (ja) vs. nożownik na sterydach w ceramiku. W większości przypadków zdążył dobiec i machnąć. Ale doskonale rozumiem frustrację tych co w sporej części zdobywali dogtagi (i punkty) właśnie w ten sposób. Teraz muszą zmienić taktykę. Mnie to cieszy.

BTW. Zauważyliście, że teraz jakby trudniej zestrzelić UAV?


Znasz takie przysłowie. "Kiepskiej baletnicy..." Jakoś nie zauważyłem mniejszej popularności śmigłowców na mapach. Zmienili tylko taktykę. Nie wiszą bezczelnie nad polem walki, wymiatają równo jak leci i robią uniki tylko wtedy jak CG leci. Teraz muszą się trochę bardziej postarać. Z drugiej strony nie ma też takiej presji teraz na heli. Poprzednio wielokrotnie byłem świadkiem jak w wyścigu po heli potrafił na HC jeden drugiego odstrzelić z własnego zespołu po to by siąść za sterami albo przy działku i nałapać więcej punktów niż ciągnąc z buta. Z trzeciej wreszcie strony zwiększyła się współpraca między tymi co "dartują" a tymi co mają wyrzutnie. I IMO o to min. właśnie chodziło.


Rozwinąłbyś myśl?

_________________
Pzdr, Tomek.

Dobrze wiedzieć...

_________________

TEAMWORK
means a lot of mindless morons doing exactly, what boss says.

Nóż taki jaki jest w BC2 to pomysł z serii COD (4, 5 i MW2). Nóż zawsze zabijał jednym ciosem, z tą różnicą, że w COD był to "instant kill", bo nożownik nie robił zamachu ręką tak jak to jest w BC2.
Cios z zamachem zdaje się być bardziej "miodny", bo wymaga przewidzenia sytuacji wciśnięcia klawisza noża przed dobiegnięciem do ofiary i daje więcej satysfakcji.

Niestety po ostatniej łatce obiecałem sobie (już chyba kilka razy to robiłem), że nie będę ciął nożem, nawet jak cel będzie nieruchomo.
Takich sytuacji jak ta:
http://www.youtube.com/watch?v=SSF9uAts ... re=related
miałem bodaj 3, przez ostatnie granie, 2 skończyły się dla mnie szybkim zgonem, zaraz po pierwszym cięciu . Raz udało mi się odpalić z przyłożenia.

_________________

Bored with video games? Try HFT instead.