capri napisał(a):
nie chodzi kolego o klase recon i jej bycie lub nie, ale o jej ilosc, szczegolnie przykre w rush'u, gdy w druzynie atakujacej masz ~8 wookie. kapiszi?
Szczególnie przykre to jest w każdy prawie trybie.W np. tdm urocze jest jak siedzi ci takich 2-3 w teamie leśnych ludzi każdy po 2-3 fragi które zdobyli granatem/c4/mortara bo oczywiście wszyscy mają te snajperki dla ozdoby.Jak się samemu nie zrobi ze 30 fragów nie ma szans na wygraną.Aha i później wszyscy 3 napiszą gg bo się ucieszyli ze wygrali : DD
W sumie jak się człowiek przyjrzy to w prawie każdym trybie tak to wygląda.
Ale na szczęście coraz mniej widzę takich sytuacji (pewnie dlatego ze coraz mniej gram/zmieniam team od razu jak coś takiego zobaczę ;p) bo ludzie uczą się grać normalnymi klasami : spamować CG,szarżować z m60,ewentualnie spędzić całą grę na Arice na dachu z glem xD.
Cóż poradzić,styl beznadziejny ale przynajmniej jakieś punkty mają/obronili mcoma etc..
[Yossarian] napisał(a):
lub przelknijcie to, ze istnieje ona w tej grze jako jej czesc,
Ja tam przełknąłem.Pewnie byłbym smutny bez nich bo nie było by kogo gnębić z kosą.
Ehh lipny ten bc2.Jedyne co fajne w nim to te rozpadające ściany.Reszta to żal.pl. Ideałem byłby bf2 bez bugów... .