Dokładnie tak. Jak wróce z pracy ustawie i przetestuje, zobaczymy co to da. Dzięki

Hmmm, popróbowałem trochę i mam mieszane uczucia:
- czasem nie zalicza trafień, choś stoje kilka metrów od celu.
- nie kładzie za jednym strzałem z dalszej odległosci (próbowałem różnych 'pompek')

JAkoś tak nie bardzo... wole normalny gun

_________________
Sniper Cop!

Pograłem dluzej z 870 i rzeczywiscie calkiem fajna zabawa. Headshoty wchodza pieknie, kille z bliska tez. Ta bron to potega, ostatnio zdjalem jakiegos meda z polowy mapy az na czacie zaczal pisac ze to nie mozliwe i musze miec czity jakies heh. Z tym ze czasem pewne hity nie wchodza wlasnie jak na tym filmiku powyzej, widze typa 30m dalej dokladnie w niego celuje i caly magazynek pudło.

Teraz moje pytanie czy do 870 ze slugami oplaca sie brac ammo magnum?

Koniecznie. Dzieki niej możesz sciagać na takie odleglosci wlasnie (przynajmniej tak twierdzi jej opis)

_________________

Wydaje mi się że pokręciłeś. Slug to jest dodatek z takim nabojem przy shotgunie a magnum ma taki celowniczek. Na duże odległości nie potrzebujemy magnum (ale się oczywiście przydaje) tylko amunicję typu slug czyli innymi słowy amunicję typu BRENEKA.

_________________

Nic nie pokręciłem Po prostu odnoszę się do opisu owych ulepszeń w grze.

Slug - Zwiększa celność na dalsze odległości (czyli po prostu nie rozpryskuje się jak zwykły strzał z shotguna)
Magnum - Wg opisu zwiększa zasięg pocisku (nie mam pewności czy czasem to dotyczy tylko sniperow) oraz obrażenia.

_________________

Z tego co wiem, to magnum zwiększa obrażenia bazowe x1.25

_________________

Ja się tylko jeszcze pochwale że ostatnio zestrzeliłem pilota helikoptera i zostałem zwyzywany od cziterów. No cóż. Niektórzy nie doceniają mocy "pompki" :P.

_________________

Slug zwiększa zasięg i owszem nie rozpryskuje się bo nie ma co się rozpryskiwać. Strzelasz jednym pociskiem (wielkości mniej więcej kciuka) a nie śrutem.
Magnum to amunicja zadająca większe obrażenia a nie zwiększająca zasięg. Działa we wszystkich broniach nie tylko snajperkach.

_________________

nie pomogło niestety.

Pompki to bron potężna i dająca dużo frajdy, ale trzeba zawsze pamiętać jak się z nią zachowywać. Niestety co obrazuje filmik z poślizgiem na serverach co do lotu pocisków nie zawsze da się ustrzelić kogoś biegnąć samemu. Nawet jeśli ktoś ma już odpowiednią wprawę i wyczucie (skilla.. ?) Z krótkiego doświadczenia, które kontynuuje bo NS 200C robi ogromne wrażenie kiedy "działa" wiem, że najlepsza pozycja dla tej przenośnej armaty jest gdzieś na flance zespołu szukać przeciwników którzy już zajęli pozycje lub prowadzą ostrzał, doprowadzić do takiej sytuacji by przynajmniej na parę sekund stali w miejscu, poruszali się prosto na twoja pozycje lub biegli ale nie zygzakiem tylko tak jak się biega żeby gdzieś dobiec a jak już się pogra trochę, i się człowiek nie zniechęci (czego byłem bliski po pierwszych rundach) można naprawdę robić śmiałe rundy centralnie i frontalnie do wroga.

Ulepszenia oczywiście 12mm naboje i AMU Magnum. = snajperzy bez jajek.

_________________
[ INTEL i7 920 '3.6 Ghz l ATi HD 4870 512 l G. Skill 6 Gb l AsRock EXTREME ]

Ostatnio wybiegam zza rogu i przeciwnik na mnie wbiegl to mu bach z pompki w brzuch, ten sie odgial poleciala krew ale stoi i sie patrzy. To sobie mysle znow pomylily mi sie zespoly i w tym momecie zobaczylem czerwony trojkacik nad jego glowa, ale juz umieralem. A to kropla w morzu zwalonych akcji bo gra jest niedorobiona. Narazie odstawiam bc2, moze to naprawia kiedys.

Coś coraz więcej wiary biega w tym buildzie, co oczywiście ma odniesienie na czatach serwerowych w postaci: "f*cken cheater" itp. Najbardziej burzą się camperzy (nie snajperzy, ci przynajmniej zmieniają miejscówkę po 1-2, killach a nie siedzą do upadłego). Mi osobiście zaczęli wygarniać gdy zestrzeliłem strzelca w helikopterze, albo gościa, który katapultował się z helikoptera, ale tym łatwiej wytłumaczyć, że to po prostu właściwość amunicji "slug".

_________________

Ja się nauczyłem grać 870 i powiem szczerze REWELACJA. Dobra broń nawet na dość dalekie strzały.

_________________

Najwiekszy problem tego rodzaju broni, a przynamniej dla mnie jesli chodzi o neosteada to sytuacje konaktowe gdzie przeciwnik tez cie widzi i zaczyna strzelac biegajac. Zauwazylem na sobie po parunastu probach ze wtedy najlepiej celowac mu miedzy nogi.. mowie powaznie, nie w korpus a troche nizej. Przy namniej ja zaliczam o wiele czesciej trafienie nizbym celowal w leb albo tors. Oczywiscie na dalekie dystanse klasyk - sylwetka miedzy czteremia kreskami, bum i dobranoc.

_________________
[ INTEL i7 920 '3.6 Ghz l ATi HD 4870 512 l G. Skill 6 Gb l AsRock EXTREME ]